Lato prawie minęło, słońce nieustannie grzeje, opalenizna jest, beach body bryluje, a suplementacja witaminy D wciąż jest totalnie darmowa. Czy na pewno? To nie takie proste, jak mogłoby się wydawać. To prawda, że nasze ciało kocha promienie słońca, nie za wygląd a za D-uszę i za ciepełko też. Prawdą jest również, że witamina D3 powstaje pod wpływem promieniowania UVB. No i teraz, od kropki do kropki. Czy korzystając z uroków lata, na pewno jesteśmy w stanie zapewnić organizmowi jej wystarczającą ilość? Keep on reading.

Gdzie witamina D?

Witamina D, znana również jako "słoneczna witamina", to prawdziwe WOW. Nasz organizm produkuje ją samodzielnie, kiedy nasza skóra jest wystawiona na działanie promieni UVB. Jednak, żeby ten proces zadziałał jak należy, musimy spełnić kilka warunków. Czy macie świadomość tego, że synteza witaminy D w ciele zachodzi dopiero gdy:

• Znajdujemy się w odpowiednio nasłonecznionym miejscu.
• Zażywamy kąpieli słonecznych o odpowiedniej porze dnia.
• Nasz skóra jest odkryta.
• Nie używamy filtrów przeciwsłonecznych (oho, tarapaty).

Latem, kiedy dni są długie, a słońce mocne, teoretycznie mamy idealne warunki do produkcji witaminy D. Ale czy to wystarczy?

Na co witamina D?

Witamina D jest kluczowa dla naszego zdrowia i samopoczucia, pełniąc wiele istotnych funkcji w organizmie. Przyjrzyjmy się, co dokładnie daje witamina D i dlaczego jej odpowiedni poziom jest tak ważny.

Wzmocnienie kości i zębów

Witamina D odgrywa kluczową rolę w regulacji gospodarki wapniowo-fosforanowej, co jest niezbędne dla zdrowia naszych kości i zębów. Pomaga wchłaniać wapń z jelit, a także reguluje poziom fosforu we krwi. Bez odpowiedniej ilości witaminy D nasze kości stają się słabsze, co może prowadzić do osteoporozy oraz zwiększonego ryzyka złamań u dorosłych.

Wspieranie układu odpornościowego

Jedną z mniej znanych, ale niezwykle ważnych funkcji witaminy D jest jej rola we wspieraniu układu odpornościowego. Witamina D pomaga w walce z infekcjami, zwiększając produkcję białek przeciwbakteryjnych i wzmacniając odpowiedź immunologiczną. Badania wykazują, że osoby z odpowiednim poziomem witaminy D rzadziej zapadają na choroby zakaźne, takie jak grypa czy przeziębienie. Nice, przecież nikt nie chce chorować latem, ani w żadnej innej porze roku.

Regulacja nastroju i zdrowie psychiczne

Witamina D ma także znaczący wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie psychiczne. Jej niedobór jest często łączony z występowaniem depresji, lęków i ogólnego zmęczenia. Jest to szczególnie istotne w okresie zimowym, kiedy ilość światła słonecznego jest ograniczona, a wiele osób doświadcza tzw. sezonowej depresji zimowej. Suplementacja witaminy D może pomóc w poprawie nastroju i zapobieganiu tych dolegliwości. Punkt dla Ciebie słońce!

Wsparcie układu sercowo-naczyniowego

Coraz więcej badań wskazuje na związek między witaminą D a zdrowiem serca. Odpowiedni poziom tej witaminy może pomagać w obniżaniu ciśnienia krwi, zmniejszaniu stanu zapalnego oraz poprawie funkcji naczyń krwionośnych. To wszystko przyczynia się do zmniejszenia ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, takich jak nadciśnienie czy miażdżyca. No i w sumie nic dziwnego, jak humorek lepszy to i ciśnienie rzadziej się podnosi, wiadomo.

Pomoc w kontroli wagi

Coś czego się nie spodziewaliście! Niektórzy eksperci sugerują, że witamina D może również odgrywać rolę w kontroli masy ciała. Badania pokazują, że osoby z niedoborem witaminy D mają tendencję do większej masy ciała i trudności w utracie wagi. Choć mechanizmy tego zjawiska nie są jeszcze w pełni zrozumiałe, wiadomo, że witamina D wpływa na metabolizm tłuszczów oraz regulację apetytu. Wygląda na to, że jak D3 jest wystarczająco to i humor lepszy, i człowiek spokojniejszy, a organizm doenergetyzowany.

Zapobieganie niektórym nowotworom

Badania epidemiologiczne sugerują, że odpowiedni poziom witaminy D może być związany z niższym ryzykiem występowania niektórych rodzajów nowotworów, w tym raka piersi, prostaty i jelita grubego. Witamina D wspiera procesy naprawcze DNA i hamuje namnażanie się komórek nowotworowych, co może przyczyniać się do jej ochronnego działania. Rzut za 3 punkty, witamina D wygrywa!

Witamina D ze słońca – czy to wystarczy?

Czy witamina D ze słońca wystarczy na cały rok? Latem, kiedy słońce jest wysoko, a my spędzamy dużo czasu w outdoorze, nasz organizm rzeczywiście produkuje sporo witaminy D. Jednak badania pokazują, że nawet w słoneczne dni wiele osób nie osiąga wystarczającego poziomu tej witaminy. Powody? Zbyt krótki czas na słońcu, stosowanie filtrów przeciwsłonecznych, noszenie odzieży zakrywającej większość ciała czy po prostu spędzanie większości dnia w pomieszczeniach. Żeby była jasność, wcale nie namawiamy tu do narażania się na udar słoneczny lub unikania kremów z filtrem. Po prostu, chcemy Was uświadomić, że kilka chwil na plaży, nad wodą, w parku etc. może nie wystarczyć, aby poziom witaminy D w organizmie osiągnął optimum.

Kiedy witamina D?

Wiemy już, że witamina D ze słońca może nie wystarczyć. Kiedy więc powinniśmy zacząć ją suplementować? Latem, jeśli spędzacie dużo czasu na słońcu, prawdopodobnie nie musicie sięgać po suplementy o dużych dawkach witaminy D. Jeśli jednak spędzacie dużo czasu w pomieszczeniach, lubicie nosić długie spodnie i longsleevy, czy też unikacie słońca, to poprzednie zdanie Was nie dotyczy. Pod koniec lata można sprawdzić poziom witaminy D we krwi w badaniu laboratoryjnym. Jeśli jest on niski, najlepiej zacząć suplementację już wtedy, aby przygotować organizm na mniej słoneczne dni jesieni i zimy. O zgrozo.

Na jak długo wystarczy wakacyjna witamina D?

Witamina D zgromadzona w organizmie latem może wystarczyć na kilka tygodni, ale nie na całą zimę. Zimą, kiedy słońce jest nisko, dni są krótsze i spędzamy mniej czasu na zewnątrz, produkcja witaminy D spada prawie do zera. Dlatego, jak piszemy wyżej, warto rozpocząć suplementację już pod koniec lata, aby uniknąć niedoborów w chłodniejszych miesiącach.

Witamina D ze słońca jest super, ale dla wielu z nas może nie wystarczyć na cały rok. Dlatego warto monitorować swój poziom witaminy D i, jeśli jest taka potrzeba, zacząć suplementację pod koniec lata. Pamiętaj, że witamina D to nie tylko zdrowe kości, ale także silny układ odpornościowy i dobry nastrój. Dbaj o swoje zdrowie i ciesz się słońcem lub generalnie życiem, ale nie zapominaj o suplementach, kiedy najpiękniejsza* pora roku zaczyna się kończyć.

*Sprostowanie dla wielbicieli zimy: zimę też kochamy, napisaliśmy “najpiękniejsza”, bo tak nam pasowało do tematu.