Zdrowie

Co jest złego w wysokim kortyzolu?

W ostatnim czasie kortyzol stał się tematem gorących dyskusji, a na Instagramie pojawia się coraz więcej postów i reelsów, które go demonizują. Ale co to właściwie jest ten kortyzol? I czy naprawdę jest aż tak zły, jak się go przedstawia? Dziś zanurzymy się w temat i rozwiejemy wszelkie wątpliwości.

Kortyzol – co to takiego?

Kortyzol to hormon steroidowy produkowany przez nadnercza, który odgrywa kluczową rolę w naszym organizmie. Jest częścią odpowiedzi na stres, czyli tzw. mechanizmu "walcz lub uciekaj" – naszego biologicznego systemu alarmowego. Gdy czujemy zagrożenie, nasz organizm uwalnia kortyzol, który mobilizuje naszą energię, podnosi poziom cukru we krwi i przygotowuje ciało do natychmiastowej reakcji.

To dzięki kortyzolowi nasi przodkowie byli w stanie przetrwać spotkania z drapieżnikami, a my radzimy sobie z trudnymi sytuacjami w pracy.

Kortyzol – co powoduje w organizmie?

Kortyzol jest hormonem o niezwykle wszechstronnym działaniu, który wpływa na wiele procesów w naszym ciele. Gdy mówimy o kortyzolu, często skupiamy się na jego roli w stresie, ale warto wiedzieć, że ten hormon ma o wiele więcej do zaoferowania. Kortyzol jest kluczowym graczem w regulacji naszego metabolizmu, funkcji układu odpornościowego, poziomu cukru we krwi, a także naszego cyklu snu i czuwania.

Uregulujcie odbiorniki, tfu cukier!

Kortyzol, czyli nasz hormon stresu, ma za zadanie podnieść poziom cukru we krwi, szczególnie kiedy jesteśmy pod presją i potrzebujemy szybkiego zastrzyku energii. Działa wtedy jak taki awaryjny dostawca paliwa, rozkładając białka i tłuszcze, by zamienić je w glukozę. Dzięki temu nasze mięśnie i mózg mają energię do działania, kiedy musimy szybko zareagować na zagrożenie. Brzmi fajnie, ale problem zaczyna się, gdy ten „awaryjny tryb” jest włączony przez dłuższy czas. Stale podwyższony poziom kortyzolu może namieszać w organizmie, prowadząc do insulinooporności i zwiększonego ryzyka cukrzycy typu 2.

Kortyzol na zdrowie?

Kortyzol to taki naturalny strażnik w naszym organizmie, który pomaga trzymać w ryzach stany zapalne. Gdy się skaleczymy albo dopadnie nas infekcja, kortyzol wkracza do akcji, żeby zapobiec nadmiernym uszkodzeniom tkanek. Dlatego właśnie kortyzol i jego syntetyczne odpowiedniki są często wykorzystywane w leczeniu stanów zapalnych i chorób autoimmunologicznych. Ale uwaga, jeśli poziom kortyzolu jest za długo za wysoki, nasz układ odpornościowy zaczyna słabnąć, co może sprawić, że będziemy bardziej podatni na infekcje, a proces gojenia się ran będzie się wydłużać. Jak to mówią, co za dużo, to niezdrowo!

Czuwaj druhu!

Kortyzol odgrywa także kluczową rolę w regulacji naszego rytmu dobowego. Poziom kortyzolu jest najwyższy rano, tuż po przebudzeniu, co pomaga nam się wybudzić i przygotować na nadchodzący dzień. W ciągu dnia jego poziom stopniowo spada, osiągając najniższy poziom w nocy, co sprzyja zasypianiu. Problemy pojawiają się, gdy poziom kortyzolu jest zaburzony – na przykład przez chroniczny stres lub złą higienę snu – co może prowadzić do trudności ze snem i problemów z regeneracją organizmu.

Kiedy kortyzol będzie szkodliwy?

Problem zaczyna się, gdy kortyzol jest na wysokim poziomie przez dłuższy czas. Długotrwałe działanie wysokiego kortyzolu jest jak tykająca bomba. Może prowadzić do problemów ze snem, stanów lękowych i depresji, trudności z trawieniem, a nawet nadciśnienia.

Hardcorowe jest też to, że nadmiar kortyzolu może powodować też degenerację komórek mózgowych, szczególnie w obszarze hipokampu, co może prowadzić do problemów z pamięcią i koncentracją. Kojarzycie to powiedzenie, że ktoś biega jak poparzony?

Może być, że duży stres trochę nas ogłupia.

Przez chemię i biologię naszego organizmu wcale nie jest to wredny przytyk, a czysta prawda. Wysoki poziom kortyzolu zwiększa również ryzyko chorób serca, cukrzycy typu 2 oraz prowadzi do zaburzeń hormonalnych, w tym do problemów z tarczycą. Kortyzol wpływa także na naszą skórę, przyspieszając procesy starzenia, powodując trądzik i zmniejszając zdolność skóry do regeneracji. Jednym słowem MASAKRA, człowiek dba, łyka suple, a stres wszystko niweczy.

Jak kortyzol wpływa na odchudzanie?

Jednym z bardziej frustrujących efektów wysokiego poziomu kortyzolu jest jego wpływ na wagę. Podwyższony poziom kortyzolu często prowadzi do wzrostu apetytu, zwłaszcza na wysokokaloryczne, słodkie lub tłuste jedzenie. To dlatego, że kortyzol zwiększa produkcję glukozy w organizmie, przygotowując nas na "walkę lub ucieczkę". W obliczu stresu organizm interpretuje sytuację jako wymagającą dodatkowej energii, co może prowadzić do nadmiernego podjadania i przybierania na wadze. W szczególności, stres i związany z nim wysoki poziom kortyzolu mogą zwiększać ochotę na tzw. "comfort food". Kortyzol nie tylko zwiększa apetyt, ale również wpływa na to, gdzie organizm magazynuje tłuszcz.

Badania pokazują, że wysoki poziom kortyzolu sprzyja odkładaniu tłuszczu w okolicy brzucha.

Ten rodzaj tłuszczu jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ wiąże się z większym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy typu 2 i innych problemów zdrowotnych. Brzuszna tkanka tłuszczowa jest metabolicznie aktywna, co oznacza, że produkuje substancje chemiczne i hormony, które mogą prowadzić do stanów zapalnych i innych problemów zdrowotnych.

Kortyzol wpływa również na gospodarkę wodno-elektrolitową w organizmie, co może prowadzić do zatrzymania wody i obrzęków. Wysoki poziom kortyzolu sprzyja retencji sodu, co z kolei prowadzi do zatrzymania wody w organizmie. To zjawisko może sprawiać, że mimo starań i diety, waga na wadze nie spada tak, jak byśmy tego oczekiwali. Może to być frustrujące i demotywujące dla osób starających się schudnąć.

Jak obniżyć poziom kortyzolu?

Jeśli podejrzewacie, że Wasz poziom kortyzolu jest zbyt wysoki, warto zadbać o kilka rzeczy. Przede wszystkim, kluczem jest zarządzanie stresem – medytacja, techniki relaksacyjne, regularna aktywność fizyczna, odpowiednia ilość snu i zdrowa dieta mogą znacząco obniżyć poziom tego hormonu. Warto też unikać nadmiernego spożycia kofeiny i alkoholu, które mogą podnosić poziom kortyzolu. Suplementacja adaptogenami, takimi jak ashwagandha, również może pomóc w jego regulacji.

Kortyzol jest nam potrzebny, ale jak we wszystkim, kluczem jest równowaga. Dbajcie o siebie, bo stresu na co dzień mamy wystarczająco dużo. Ważne, żeby wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie "stop" i dać organizmowi czas na regenerację.

Newsletter

Zapisz się i otrzymuj lekkie oferty i zyskaj dostęp do porad naszych ekspertów. Bo po co ciężko, jak można lekko?

Administratorem danych osobowych jest Lekko Life Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki Newslettera. Możesz cofnąć wyrażoną zgodę w każdym czasie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania dokonanego przed ich wycofaniem. Masz prawo: dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia i sprzeciwu oraz złożenia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. TUTAJ sprawdzisz jak przetwarzamy dane osobowe.

Newsletter
Zapisz się, otrzymuj lekkie oferty i porady naszych ekspertów. Bo po co ciężko, jak można lekko?

Administratorem danych osobowych jest Lekko Life Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki Newslettera. Możesz cofnąć wyrażoną zgodę w każdym czasie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania dokonanego przed ich wycofaniem. Masz prawo: dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia i sprzeciwu oraz złożenia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. TUTAJ sprawdzisz jak przetwarzamy dane osobowe.

Darmowa wysyłka

Dla zamówień powyżej 200 PLN

Wysyłamy w ciągu 24h

Dla zamówień złożonych do 12:00

Bezpieczne płatności

Dzięki certyfikatowi i szyfrowaniu SSL

Wygodna dostawa

Kurierzy, paczkomaty i punkty odbioru

Pomoc+48 799 354 054

Pon. - Pt. 8:00 - 16:00 Cena za połączenie wg stawek operatora.

Wyślij wiadomośćNapisz na MessengerzeFAQ
SklepRegulaminPolityka prywatnościMetody płatnościMetody dostawZwrotyKontaktZarządzaj cookies

© 2024 lekko
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Lekko Life Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Franciszka Klimczaka 1, 02-797 Warszawa KRS: 0000915337 — REGON: 389658235 — NIP: 5423438367

MasterCardVisaPayUBlikApplePayGooglePay